W ostatni weekend września czeka nas solidna dawka metalowego grania w wykonaniu dwóch, polskich formacji.
W tym roku odbyły się dwie, pierwsze edycje festiwalu Louder Fest - wydarzenia zrodzonego z pasji i miłości do ciężkiej muzyki. Jak informują organizatorzy, Louder Fest to nie tylko potężne przedsięwzięcia muzyczne, przygotowane dla fanów solidnego grania. To także klubowe wydarzenia, które pozwolą wszystkim wypełnić czas w oczekiwaniu na kolejną, letnią edycję jednego z najgłośniejszych, metalowych festiwali w Polsce.
Black River i The Sixpounder na wspólnych koncertach
Louder Art oraz Louder Fest zapraszają na wspólne koncerty dwóch polskich formacji: Black River oraz The Sixpounder. W roli supportów wystąpią zespoły: Synapsa, Jack Friday, Moyra oraz Deadpoint. Wydarzenia odbędą się w ostatni weekend września. Dokładne terminy wyglądają następująco:
- 24 września 2021 - Kraków - Klub Kwadrat (support: Deadpoint)
- 25 września 2021 - Wrocław - Centrum Koncertowe A2 (support: Synapsa, Jack Friday, Moyra)
- 26 września 2021 - Poznań - U Bazyla (support: Deadpoint)
Bilety dostępne w seriwsach GoOut, Biletomat, Eventim. Bilety kolekcjonerskie do nabycia na louderfest.pl. Dokładne ceny:
- 49 PLN - Early Birds (do 5 września)
- 59 PLN - II pula
- 69 PLN - bramka
Black River to supergrupa łącząca chwytliwość i nośność swoich utworów z ciężkimi riffami i charakterystycznym, drapieżnym wokalem. Niczym Feniks z popiołów zespół powrócił w 2019 r. po dziesięcioletniej przerwie, przynosząc ze sobą najnowszy, trzeci album studyjny “Humanoid”. Tym wydawnictwem kapela udowodniła z rock'n'rollowym przytupem, że ich stoner/hard rockowo-metalowe brzmienie nie straciło na świeżości.
The Sixpounder to najbardziej rozpoznawalny w naszym kraju zespół wykonujący groove modern melodic metal. Reprezentanci wrocławskiej ziemi są w posiadaniu zacnego dorobku scenicznego. Kapela grała na największych scenach w Polsce (m.in. Pol'and'Rock Festival) i po za granicami naszego kraju (m.in. Wacken Festival). W swojej twórczości muzycy łączą surowe, metalowe brzmienie z melodyjnością i odrobiną elektroniki. Ich koncerty to jeden wielki sześcio funtowy ładunek energii. Ostatnim wydawnictwem zespołu jest utwór "Life Is Killing Me" - pierwszy singiel z nadchodzącej płyty "Killer King".