
Foto: YouTube / Alissa White-Gulz
23 listopada 2025 w niedzielę część metalowej społeczności doznała solidnego szoku. Po ponad 10 latach współpracy oraz czterech wydanych albumach, zespół Arch Enemy rozstał się z wokalistą Alissą White-Gluz. Przypomnijmy, Kanadyjka, znana wcześniej z The Agonist, dołaczyła do Arch Enemy w 2014 roku, zastępując tym samym wieloletnią liderkę, Angelę Gossow. Z Alissą zespół nagrał następujące krążki: "War Eternal”, "Will to Power”, "Deceivers” oraz tegoroczne"Blood Dynasty”. Informacja o odejściu Alissy pojawiła się zarówno w mediach społecznościowych kapeli, jak i samej artyski.
Jeśli chodzi o oświadczenie Arch Enemy, to zespół podziękował wokalistce za wspólne lata i stworzoną przez ten czas muzykę, oraz życzył jej wszystkiego, co najlepsze. Grupa od razu uspokoiła swoich fanów i zaznaczyła, że nie zamierza schodzić ze sceny, że "wszędzie, gdzie jest koniec, jest też początek", zaś w nadchodzącym 2026 roku odbędą się kolejne koncerty.
Z drugiej strony mamy oświadczenie Alissy White-Gluz, która równiez podziękowała swoim kolegom za ostatnie dwanaście lat i jest ona wdzięczna za każdą osobę, którą miała okazję poznać w tym czasie. Alissa nie zamierza jednak zwalniać tempa i zaledwie kilka chwil po informacji o odejściu z zespołu, podzieliła się pierwszym rozdziałem swojej nowej kariery. Do sieci trafił bowiem singiel "The Room Where She Died" zapowiadający solowy album.
„The Room Where She Died” to utwór, który daje mi prawdziwą satysfakcję; czuję, że mogę wyrazić siebie na tak wiele sposobów, które przez lata pozostawały uśpione. Ten nadchodzący album jest różnorodny; i uwielbiam pomysł otwarcia tego nowego rozdziału tą piosenką i teledyskiem, do których napisałam scenariusz.
Klip możecie obejrzeć poniżej:
Tagi: